Zrozumienie galaktycznych planet i elementów rozgrywki w Starfields

Obrona proceduralnie generowanych planet w Starfield

Starfield, najnowsza kosmiczna epopeja zawierająca ponad 1000 proceduralnie generowanych planet, wywołała nieprzerwane dyskusje online. Istotnym punktem dyskusji była postrzegana „pustka” tych rozległych lądów. Deweloper Bethesdy zabrał jednak głos, stwierdzając, że niektóre planety w grze są puste z założenia, w odpowiedzi na krytykę graczy z platform takich jak Steam.

Jeden z graczy, Soso, spędził 93 godziny w uniwersum Starfields tylko po to, by opisać je jako „duży krok wstecz”, krytykując zadania, system walki i „wyjątkowo puste” planety. W odpowiedzi deweloper Bethesdy, kryjący się pod nazwą użytkownika Bethesda_FalcoYamaoka, odparł, że jałowość jest częścią atrakcyjności gry. Według FalcoYamaoka, obce krajobrazy mają wywoływać poczucie znikomości lub „małości” w porównaniu z ogromem kosmosu.

Intencje stojące za „pustymi z założenia” planetami w Starfield

Deweloper dodaje również, że intencją jest „przytłoczenie” gracza gigantyczną skalą wszechświata. Deweloper zaoferował również kilka wskazówek dotyczących poprawy wrażeń z gry w Starfield, w tym wczesne budowanie placówek i majstrowanie przy budowie statków.

Opinie użytkowników wskazywały jednak również na problemy ze skalowaniem poziomu wrogów i następujące po sobie powtórzenia. W typowy dla Bethesdy sposób, deweloper zalecił wykonywanie zadań, które przyznają ci specjalne moce, jeśli chcesz poczuć się „OP” (overpowered).

Dodali: „Jeśli nie czujesz się niepowstrzymany, to nie jesteśmy pewni, czy poczujesz się tak w jakiejkolwiek grze”.

Dekodowanie dyskursu między graczami a deweloperami w Starfield

Te interesujące kontrapunkty rzucają światło na spór między deweloperem a graczem oraz na to, jak pomysły na projektowanie gier mogą czasami gubić się w tłumaczeniu. Planety w Starfield mogą wywoływać uczucie samotności, onieśmielającego ogromu i poczucia bezbożnego kosmosu – ale czy jest tak, gdy wylądujesz na tysięcznej planecie? Czy ekscytujące jest skanowanie 16 różnych drzewek w celu podniesienia poziomu umiejętności?

Patroni Bethesdy odkrywają te aspekty niezależnie. Todd Howard, producent wykonawczy Bethesdy, stwierdził, że zaprojektował Starfield tak, by można było w niego grać latami. Jego ogrom, mody i rozszerzenia mogą zapewnić tę długowieczność, chociaż niektórzy gracze już zdecydowali, że to nie dla nich i wrócili do klasycznej oferty Bethesdy. Dla kontrastu, dzień premiery Starfield był najbardziej udany dla Game Pass Microsoftu, co wskazuje, że gra znalazła swoich odbiorców.

Ostatecznie były deweloper Starfield przyznał, że „eksploracja nie wyszła” tak, jak się spodziewali, głównie ze względu na samą liczbę planet do eksploracji. Wydaje się zatem, że równowaga między filozofią projektowania gier a faktycznym doświadczeniem użytkownika pozostaje przedmiotem debaty w Bethesdzie i poza nią.

Źródło obrazu: www.starfielddb.com